piątek, 9 listopada 2007

Wieczorek.. jest... a dzien byl powalony;/;/ Cały czas dziś kłóciłam sie z ojcem.. ehh ale na szczescie wyjechal dzis do Konina na 2 miechy.. ale spoko:D hmm.. teraz juz nie myslę o Maćku.. Ciągle tylko Mati i Mati:* Moje kochanie:*:* Dziś pisał mi takie sliczne sesemeszki .. mmm "misiu", "kotku" tak slodziutko:* ehh ale nie mogę ciągle o nim myslec bo mam szkole na glowie;/ W czwartek mam olimpiade z polskiego;// ehh przejebane.. aaa i dzis dostalam 5 z matmy hehe:D W szkole moze byc:D Nie bede narzekac bo moze byc jeszcze gorzej:D Nie chcialabym tego:P Facetka od w/f i jednoczesnie moja wychowawczyni dobierala pary do poloneza.. ehh bedziemy tanczyc dopiero w czerwcu ale ona juz to zrobila.. mialam tanczyc z takim Bartezem ale nie chcialam z nim wiec tancze z Kamilem:)))) Nio i jest spoko:P :) Boli mnie glowa przez caly dzien;/ ehh;/ Przezyje:D Bedzie dobrze:) Jutro mam isc z Matim na 18-nastke do jego kolegi ale nie wiem czy to wypali;/ Chcialabym jutro sie z nim zobaczyc:* Napisze jeszcze do niego esa i zapytam jak bedzie:D ehh mam troche gosci w domq bo wpadla kolezanka z chlopakiem i kuzyn z dziewczyna.. wiec bede konczyc:P Buzzzzzzzzzzki:*:*:*:*:*:*:*

Brak komentarzy: